W ostatnim czasie w naszym hospicjum gościliśmy red. Agata Jankowska z Kuriera Szczecińskiego. Owocem tych odwiedzin jest artykuł wraz ze zdjęciami, który można przeczytać w ostatnim wydaniu Magazynu Kuriera.
„W Hospicjum św. Jana Ewangelisty pachnie jedzeniem. W kaplicy, która znajduje się zaraz przy wejściu do budynku, dwie panie zajmują się porządkami. Pod ołtarzem leży duży, drewniany krzyż. W głównym korytarzu pusto i cicho, słabe światło padające z okna oświetla lekko stojące przy ścianach wózki inwalidzkie. Uwagę przykuwa ogromne akwarium – pacjenci lubią tutaj przychodzić i popatrzeć na ryby. W tym miejscu robi się wszystko, aby ulżyć im w cierpieniu w ich ostatniej ziemskiej drodze. Jeśli chcą pojechać do kawiarni, personel zabiera ich do kawiarni. Mają ochotę na coś do jedzenia – dostaną to. Nad pacjentami czuwają doświadczone pielęgniarki i wolontariusze. Wolny czas pacjenci spędzają w swoich pokojach, w holu – jest tam mała biblioteczka – albo na tarasie…” – czytamy na wstępie artykułu.
„W hospicjum chodzi o życie, nie śmierć” – podkreśla jego dyrektor, ks. Andrzej Partika.
Całość artkułu dostępna jest [tutaj].