Dzień chorego 2015

Obchody XXIII Światowego Dnia Chorego w naszym hospicjum

„Nie zatwardzajmy serc, gdy słyszymy krzyk biednych. Starajmy się usłyszeć to wołanie.”
Jan Paweł II 8 VI 1999r. Ełk.

To wołanie samego Boga wypowiedziane przez naszego papieża Polaka usłyszał w swym sercu i odpowiedział na nie nasz nowo konsekrowany biskup ks. prof. Henryk Wejman, który na początku swej pasterskiej posługi przyjął zaproszenie, by uczestniczyć w obchodach Dnia Chorego w naszym hospicjum.

Ojciec święty Franciszek w orędziu na XXIII Światowy Dzień Chorego zwracając się do wszystkich, którzy noszą ciężar choroby … i zawodowo oraz jako wolontariusze pracują w służbie zdrowia, napisał: „Mądrość serca to wyjście poza siebie ku bliźniemu … Mądrość serca to bycie solidarnym z bratem bez osądzania go. Miłość potrzebuje czasu … Czas spędzony u boku chorego jest czasem świętym…”

Ksiądz Biskup w koncelebrze z przybyłymi kapłanami odprawił Mszę świętą
ku czci Maryi, która 11 lutego wspominana jest jako ta, która objawiała się w Lourdes, upraszając chorym zdrowie u Boga. W liturgię włączyli się też alumni szczecińskiego Seminarium Duchownego oraz młodzież z II LO im. C.K. Norwida w Stargardzie Szczecińskim, która przygotowała pieśń „Ave Maria” do akompaniamentu skrzypcowego oraz kwiaty dla chorych. Po Mszy św. Ksiądz Biskup w asyście Ks. Dyrektora Hospicjum Eugeniusza Leśniaka, Ks. kapelana Janusza Kilara, kierownika medycznego S. Karoli Głuszak, Pani oddziałowej Joanny Dzióbek oraz wolontariuszy i młodzieży udał się na sale chorych, by zanieść im pasterskie błogosławieństwo i słowa otuchy, które przez nich samych oraz ich rodziny zostały przyjęte z życzliwością i wzruszeniem.

Także personel hospicjum i wolontariusze z radością przyjęli obecność Księdza Biskupa, jego modlitwę i ludzkie zatroskanie wyrażone w szczerej, wspierającej rozmowie.

Jak piękna była to posługa nowego biskupa szczecińskiego Kościoła, który z wielką czułością i bez pośpiechu pochylał się nad chorymi, błogosławił ich i trzymał w swych dłoniach ich ufne ręce umacniane Bożym błogosławieństwem i pięknym braterskim gestem!

Ewa Januszkiewicz, wolontariusz