Marsz dla Życia
5 Maj, 2022
W 2005 r. zdiagnozowano u mnie chorobę nowotworową. Zaufałam lekarzom i poddałam się leczeniu. Od tego czasu przeszłam wiele operacji oraz chemioterapii. Jednocześnie cały czas wierzę, że moja wola życia i wiara we własne siły obronne organizmu pozwalają mi przezwyciężać chorobę. Nadzieję i siły do walki z codziennymi dolegliwościami w dużym stopniu pomagają mi w sobie odnaleźć osoby prowadzące zajęcia w Akademii Walki z Rakiem w Szczecinie.
Dzięki cyklicznym spotkaniom z psychologiem, mogłam nauczyć się radzić sobie ze stresem, poprawić relacje z bliskimi, wspierającymi mnie w chorobie oraz poznać techniki relaksacyjne np. świadome oddychanie czy stosowanie wyobraźni w zdrowieniu.
Cotygodniowe zajęcia z choreoterapii pozwalają mi na systematyczne uwalnianie nagromadzonego stresu, obniżanie poziomu lęku i strachu, doświadczanie radości i zadowolenia. Można się tu wypłakać, ale też i serdecznie pośmiać.
Uczestnicząc w różnorodnych spotkaniach np. z lekarzem onkologiem, genetykiem czy dietetyczką zdobyłam nową wiedzę, bardzo dla mnie przydatną
Akademia oferuje również atrakcje kulturalne jak wspólne wyjścia do teatru, kina czy opery. Spotkania w Akademii z okazji Świąt i innych uroczystości były dla mnie okazją do wielu wzruszeń i sympatycznych przeżyć. W Akademii poznałam wiele koleżanek i zawarłam trwałe przyjaźnie. Wspaniale wspominam warsztaty organizowane co roku nad morzem. Jest to dla mnie czas radości, poczucia spełnienia. W tym czasie nabieram siły i wzmacnia swój organizm. Akademia jest dla mnie dużym wsparciem w moim procesie zdrowienia.
EWA
Z wdzięcznością
Należę do Akademii od lata 2007. Na początku mojej choroby miałam porady i wsparcie psychologa indywidualnie. Potem zaczęłam uczęszczać na spotkania grupowe raz w tygodniu. Korzystałam również ze spotkań specjalistycznych tj. :
• rozmowy i wykłady z diabetologiem
• spotkania z lekarzem orzecznikiem
• -”- z prac. ZUS
• -”- z kosmetologiem
• -”- z prawnikiem dot. praw pacjenta
• w naukach związanych z wykorzystaniem różnych technik oddychania
• w zajęciach plastycznych w sezonie świątecznym
• i innych różnych warsztatach zajęciowych które rozszerzają nasze możliwości i wiarę, że my jeszcze dużo możemy
• korzystam również z usług rehabilitanta, gdy jest taka możliwość. Od paru lat uczestniczę w co tygodniowych zajęciach choreoterapii (taniec w grupie, dobra zabawa i gimnastyka).
Uczestniczyłam również w warsztatach wyjazdowych nad morzem: do Rewala i Niechorza ( mamy tam cały wachlarz w/w spotkań i zajęć łącznie z takimi – basen, dżakuzi wykłady lekarza i rehabilitacja) Wyjeżdżamy także na pielgrzymki po Polsce ( w planach Włochy).Dwa razy w roku mamy spotkania w całym gronie- spotkanie wigilijne oraz Wielkanoce (każda przygotowuje swoją najlepszą potrawę) Obecnie nie wyobrażam sobie jak zapełniłabym ten czas który spędzam na warsztatach w Akademii ( tam się rozwijam, leczę swoją duszę i tam mam wsparcie grupy w okresie mojej choroby)
Barbara
Każdy człowiek w chorobie przechodzi mniejszą bądź większą metamorfozę. Tak było również ze mną. Akademia i możliwość uczestnictwa w Niej daje mi więcej niż się spodziewałam. Naucza pokory, daje mnóstwo zrozumienia-tak niezbędnego a tak trudnego do zdobycia w życiu codziennym i ciepła-człowiek nie czuje się pozostawiony samemu sobie i mam możliwość czerpania pokładów siły i optymizmu. To jak magia. Jestem wdzięczna i oczarowana Akademią Walki z Rakiem.
Agnieszka
Przychodzę na zajęcia z wielką radością, ponieważ czuję się dobrze w towarzystwie koleżanek, które uczestniczą w zajęciach. Jest miła atmosfera, wspieramy się, tutaj „ładuję akumulatory” na cały tydzień do następnego spotkania. Dziękuję, że tutaj trafiłam, jestem innym człowiekiem- wyrozumiałym, tolerancyjnym, chętnym do pomocy innym, ale przede wszystkim sobie.
Beata Janina
Kiedy zdecydowałam się przyjść do akademii, a dowiedziałam się, że istnieje, czułam, że potrzebuję porozmawiać o mojej chorobie z osobami, które też chorują, chciałam zdobyć wiedzę, aby radzić sobie ze swoimi myślami.
Grażyna
Akademia do walki z rakiem to wielka szansa, siła, mobilizacja, radość życia. Oprócz moich dzieci i wnuków – to całe moje życie. W akademii otrzymuję tyle życzliwości, że starcza mi do następnego spotkania uwierzyć w ludzi.
Stanisława
W akademii otrzymuję dużo wsparcia , otuchy i nadziei. Pobyt tam pozwala przetrwać trudne chwile związane z chorobą, napawa mnie optymizmem i nadzieją na wyzdrowienie. Spotkania z dziewczynami dają mi dużo radości i siły.
Maria
Dzięki akademii chce mi się wyjść z domu zadbać o swój wygląd, przebywać z ludźmi, rozmawiać. Wychodzę z depresji. Sama nie wyjechałabym gdziekolwiek z Akademią jest to możliwe- motywuje mnie. Dużo mi dają treningi relaksacyjne.
Danusia
Ja osobiście jestem szczęśliwa z tego że mogę przebywać w akademii na różnych spotkaniach. Spotkania daja mi możliwość spotykania z ludźmi, którzy mają podobne problemy życiowe i zdrowotne. Mogę częściej wyjść z domu, zadbać o swój wygląd. Sama nie wyjechałabym nigdzie- z grupą Akademii jest to możliwe.
Lodzia